Tragiczny wypadek na drodze wojewódzkiej nr. 545. Zderzenie czołowe dwóch aut osobowych
W dniu 26 listopada 2019r. na jednej z dróg powiatu szczycieńskiego doszło do tragicznego wypadku dwóch samochodów osobowych.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr. 545, na trasie Jedwabno – Nidzica, w miejscowości Nowy Las, w powiecie szczycieńskim.
O godzinie 17:45 dyżurny stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego PSP otrzymał zgłoszenie z WCPR o czołowym zderzeniu dwóch aut, z informacją, iż jedna z osób nie daje oznak życia. Do zdarzenia dyżurny zadysponował 5 zastepów (2 z JRG PSP w Szczytnie i 3 jednostki OSP z gminy Jedwabno).
Po przybyciu na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu rozpoznania KDR stwierdził, iż miało miejsce zderzenie czołowe dwóch samochodów osobowych marek Hyundai i 30 oraz VW Passat, którymi podróżowali tylko kierowcy. Samochody znajdowały się na kołach, częściowo na jezdni, a częściowo w przydrożnym rowie.
W chwili przybycia zastępów poszkodowany mężczyzna z pojazdu Hyundai znajdował się poza pojazdem, ze stwierdzonym brakiem funkcji życiowych (nieprzytomny, bez oddechu), został ewakuowany z pojazdu przez patrol policji, który najechał na zdarzenie. Ratownicy OSP przystąpili do udzielania kpp poszkodowanemu – prowadzono resuscytację krążeniowo-oddechową z zastosowaniem AED, do czasu przybycia ZRM. Niestety, pomimo usilnych starań ratowników, przybyły na miejsce zdarzenia ZRM stwierdził zgon poszkodowanego.
Kierowca drugiego pojazdu, w chwili przybycia zastępów znajdował się w pojeździe, był nieprzytomny i nie oddychał. Ratownicy równocześnie z wykonywaniem dostępu do poszkodowanego prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Po wykonaniu dostępu ewakuowano poszkodowanego z pojazdu oraz kontynuowano prowadzenie resuscytacji krążeniowo-oddechowej, do czasu przyjazdu ZRM. Również w tym przypadku nie udało uratować się mężczyzny. Przybyły na miejsce zdarzenia ZRM stwierdził zgon poszkodowanego.
Na miejsce zdarzenia przybyła grupa dochodzeniowo-śledcza Policji oraz prokurator, a działania prowadzone były do późnych godzin nocnych.
Tekst: kpt. Paweł Kozłowski
Zdjęcia: Archiwum KP PSP w Szczytnie