Pobili przechodnia, bo ten zwrócił im uwagę, by nie rzucali petardami.
Pięciu pijanych mężczyzn w wieku od 23 do 41-lat pobiło przechodnia, kiedy ten zwrócił im uwagę, by nie rzucali petardami. Wszyscy zostali zatrzymani. Wobec dwóch z nich sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące, a pozostali zostali objęci dozorem policyjnym. Cała piątka usłyszała zarzuty pobicia za co grozi im do 3 lat więzienia.
W piątek po godzinie 17:00 dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o leżącym na chodniku mężczyźnie. Policjanci ustalili, że pięciu mężczyn pobiło 40-latka, gdyż zwrócił im uwagę, by nie rzucali petardami. W wyniku pobicia mieszkaniec Włodawy doznał obrażeń ciała i głowy. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało poszkodowanego do szpitala.
Szczegółowo przekazany rysopis sprawców, poczynione ustalenia ze świadkami zdarzenia a także zabezpieczony monitoring doprowadziły do szybkiego zatrzymania sprawców. Mężczyźni w wieku od 23 do 41-lat trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy byli nietrzeźwi.
Cała piątka usłyszała zarzuty pobicia. Wczoraj 32, 37 i 41-latek zostali objęci dozorem policyjnym połączonym z zakazem kontaktowania się oraz zbliżania się do pokrzywdzonago, zaś wobec 23 oraz 27-latka Sąd Rejonowy we Włodawie zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Dodatkowo, ostatni z mężczyn dopuścił się przestępstwa pobicia w warunkach tzw. recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. A w przypadku czynu popełnionego w recydywie może zostać zwiększona o połowę.
aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa